Nowy napęd do wind bezszybowych

Spörk Antriebssysteme – partner handlowy firmy YASKAWA – na zlecenie austriackiej firmy Ascendor opracował nowy układ napędowy do obsługi pionowych dźwigów bezszybowych. Kluczowym elementem systemu jest kompaktowy przemiennik częstotliwości V1000.

  • Klient
  • Spörk Antriebssysteme GmbH

Cel: precyzyjne sterowanie ruchem

Firma Ascendor GmbH z siedzibą w Niederwaldkirchen należy do czołowych austriackich producentów wind platformowych i schodowych do użytku domowego. Niedawno asortyment jej produktów został rozbudowany o model Quattroporte – bezszybową windę kabinową, którą można zainstalować zarówno na zewnątrz, jak i wewnątrz budynku bez większych ingerencji w jego konstrukcję.

System jest wyposażony w cztery pary drzwi, co zapewnia mu wysoką elastyczność zastosowań. Ze względu na brak szybu przestrzeń pod windą może zostać wykorzystana do innych celów, np. jako wjazd do garażu. Model wyposażono w nowoczesny układ napędowy zaprojektowany i zbudowany przez firmę Spörk Antriebssysteme GmbH z siedzibą w Kottingbrunn niedaleko Wiednia, którą z producentem łączy wieloletnia udana współpraca. 

 

Rozwiązanie: dobrze skomponowany zestaw

System napędowy opracowany przez Spörk stanowi zestaw starannie dobranych komponentów, na który składają się dwa silniki ślimakowe z hamulcem, przemiennik częstotliwości V1000 firmy YASKAWA oraz dedykowane oprogramowanie stworzone przez Spörk. To ostatnie ma do spełnienia dwie zasadnicze funkcje: monitoruje zadaną częstotliwość obrotów falownika i porównuje ją z rzeczywistą prędkością obrotową napędu, a także rejestruje napięcie sieci i w razie potrzeby wprowadza system w tryb zasilania awaryjnego.

 

O wyborze modelu V1000 zdecydowała przede wszystkim jego elastyczność: falownik ten umożliwia bowiem pełne dostosowanie funkcjonalności do potrzeb użytkownika, a także łatwą implementację dodatkowych narzędzi programistycznych. Co więcej, dzięki kompaktowym wymiarom nie zajmuje dużo miejsca, a tym samym bez problemu mieści się w szafie sterowniczej rozlokowanej poza kabiną. Całość uzupełniają dwa silniki zabudowane w szynie napędowej windy, całkowicie niewidoczne dla użytkownika.